Maksymalnie można dostać co miesiąc nawet 3900 zł. Pieniądze trafiły już do 1,5 tysiąca Polaków, ale do ZUS cały czas spływają wnioski. Eksperci mówią wręcz o ich „zatrzęsieniu”.
ZUS podał, że tylko do 19 kwietnia otrzymał ponad 8,4 tys. wniosków o świadczenie wspierające. Zakład rozpatrzył już ok. 5,6 tys. wniosków. Świadczenie wspierające, w różnych kwotach, otrzymało już 1,5 tys. osób na łączną sumę 18,5 mln zł. Wnioski można cały czas składać.
Świadczenie wspierające 2024. Ruszyły wypłaty z ZUS
Świadczenie wspierające to wsparcie finansowe dla osób z niepełnosprawnościami. Uprawnionymi do otrzymania pieniędzy są osoby posiadające orzeczenie potwierdzające niepełnosprawność. Muszą one również uzyskać decyzję ustalającą tzw. poziom potrzeby wsparcia.
Osoba z niepełnosprawnością (lub jej pełnomocnik) powinna złożyć wniosek do wojewódzkiego zespołu ds. orzecznictwa (WZON), który punktowo określi poziom potrzeby wsparcia dla danej osoby. Po wydaniu decyzji przez WZON osoba uprawniona powinna złożyć kolejny wniosek, tym razem do ZUS. W tym przypadku wnioskuje już o wypłatę świadczenia. ZUS przyzna świadczenie w oparciu o decyzję z WZON.
– Jeśli osoba z niepełnosprawnością najpierw złoży do ZUS-u wniosek o świadczenie wspierające i nie będzie miała wydanej decyzji przez WZON o ustaleniu poziomu potrzeby wsparcia, to ZUS zgodnie z przepisem pozostawi taki wniosek bez rozpatrzenia – informuje w komunikacie rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Żebrowski.
Niedawno wiceminister rodziny, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń w wywiadzie dla PAP powiedział, że do WZON-ów wpływa wręcz “zatrzęsienie wniosków o świadczenie wspierające”.
Ile wynosi świadczenie wspierające z ZUS i kto może się o nie ubiegać?
Kwota świadczenia nie jest taka sama dla każdego uprawnionego i jest powiązana z wysokością renty socjalnej (w 2024 r. to 1780,96 zł brutto). To, ile pieniędzy dostanie konkretna osoba, zależy od decyzji, w której ustalony zostanie poziom potrzeby wsparcia. Kwota świadczenia wynosi od 40 proc., poprzez 60, 80, 120, 180 do 220 proc. renty socjalnej brutto, w zależności od uzyskanych punktów. A to oznacza, że uprawniony może otrzymać maksymalnie 3 919 zł co miesiąc.
Kwoty przedstawiają się następująco:
- 220 proc. renty, jeżeli potrzebę wsparcia określono na poziomie od 95 do 100 punktów – kwota do wypłaty to 3 919 zł,
- 180 proc. renty socjalnej określono na poziomie od 90 do 94 punktów – 3 206 zł
- 120 proc. renty socjalnej – na poziomie od 85 do 89 punktów – 2 138 zł
- 80 proc. renty socjalnej – na poziomie od 80 do 84 punktów – 1 425 zł
- 60 proc. renty socjalnej – na poziomie od 75 do 79 punktów – 1 069 zł
- 40 proc. renty socjalnej – na poziomie od 70 do 74 punktów – 713 zł.
Autor: Kurier Lubelski